Szacuje się, że ok. 40% kobiet w ciąży boryka się ze świądem skóry. Może ono być wynikiem rozciągania skóry, szczególnie jeśli dotyczy brzucha, albo być objawem chorób skóry, w tym najczęstszej dermatozy ciążowej – atopowych wykwitów ciążowych, które mogą objawiać się m.in. wykwitami o charakterze atopowego zapalenia skóry.
Reakcje skóry zawsze są bardzo indywidualne – część kobiet borykających się z AZS doświadcza zaostrzenia objawów choroby w czasie ciąży, u części zaś AZS przechodzi w stan remisji. Zdarzają się również przypadki, gdy objawy AZS pojawiają się pierwszy raz dopiero w trakcie ciąży. Niezależnie od przyczyn – najważniejsza staje się odpowiednia pielęgnacja i unikanie czynników, które dodatkowo mogą pogorszyć kondycję skóry.
O czym warto pamiętać?
Część leków dermatologicznych nie może być stosowana podczas ciąży, ze względu na ich negatywny wpływ na płód. Dlatego w przypadku, gdy chorujesz na atopowe zapalenie skóry bardzo ważny jest stały kontakt zarówno z ginekologiem, jak dermatologiem. Lekarz podpowie jakie leki mogą być stosowane w przypadku zaostrzenia objawów choroby lub jakie niefarmakologiczne rozwiązania mogą pomóc w walce z chorobą.
O ile na pewne czynniki mogące zaostrzyć AZS nie mamy wpływu, o tyle warto unikać tych, które mogą dodatkowo wpłynąć na jej przebieg. Jeśli marzysz o własnoręcznym odnowieniu pokoju dziecka – pamiętaj, że detergenty, farby, lakiery mogą pogorszyć objawy AZS. Staraj się również nie przemęczać, gdyż pot może zaostrzać zmiany atopowe – utrudnia gojenie się zmian skórnych, co sprzyja wtórnym nadkażeniom bakteryjnym i zaostrza przebieg choroby.
„Aby złagodzić przebieg AZS przede wszystkim powinnaś zadbać o odpowiednią i systematyczną pielęgnację ciała. Skóra osoby z AZS ma zaburzoną funkcję bariery przepuszczalności naskórka. Zmniejszona synteza naturalnego czynnika nawilżającego i obniżony poziom ceramidów sprawiają, że atopowa skóra jest mniej „szczelna”, przez co szybko ulega przesuszeniu, staje się mniej elastyczna i jest nadreaktywna. Dlatego podstawą pielęgnacji skóry z AZS jest odbudowa i wzmocnienie jej naturalnej bariery hydro-lipidowej. W tym celu warto stosować kosmetyki, które zawierają w składzie składniki o właściwościach nawilżających i natłuszczających, dlatego nie powinno zabraknąć emolientów aktywnych, czyli substancji, które zostaną wykorzystane do utworzenia płaszcza lipidowego skóry. W formułach szukaj także substancji o działaniu kojącym i przeciwzapalnym, takich jak np. pantenol, czyli prowitamina B5. W przypadku kosmetyków niespłukiwanych (balsamy, kremy, olejki itp.) wybieraj te, które posiadają naturalne, bezpieczne dla skóry składy.” – mówi dermatolog, dr n. med. Paulina Kiluk.
Pomocne w łagodzeniu objawów AZS oraz redukcji świądu mogą być kąpiele lecznicze. Na szczególną uwagę zasługuje kąpiel z dodatkiem skrobi – jej obecność zmniejszy przeznaskórkową utratę wody, lub naturalnych olejów roślinnych, stanowiących bogate źródło lipidów. Wycierając ciało po kąpieli, nie trzyj go mocno, a jedynie delikatnie osuszaj skórę miękkim ręcznikiem, tak aby zminimalizować ryzyko podrażnienia skóry.
Aby złagodzić świąt ciała możesz również wykorzystać metodę mokrych opatrunków. Polega ona na zastosowaniu na zmienioną chorobowo skórę, po jej uprzednio obfitym nakremowaniu, zmoczonej w ciepłej wodzie warstwy materiału, na którą zakłada się warstwę suchą. Możesz w tym celu użyć specjalnie do tego przeznaczonych czystych bandaży. Taki opatrunek chłodzi skórę i znacząco zmniejsza uczycie swędzenia, a dodatkowo ułatwia absorpcję zawartych w kosmetyku substancji aktywnych przez skórę.